1.3.13

S.O.S. Paznokci


Od niedawna, zupełnie nie wiem dlaczego, moje paznokcie stały się strasznie kruche, łamliwe i miękkie. Najbardziej paznokieć w palcu wskazującym prawej ręki. Nie chciałam znów go obcinać, dlatego zdecydowałam się na alternatywę- pancerzyk ochronny:D




Do zrobienia pancerzyka potrzebuję powyższych rzeczy.
Wykonanie go jest dziecinnie proste. Wystarczy wyciąć z torebki po herbacie fragment wielkości paznokcia.
Na mokry, pomalowany odżywką paznokieć nakładamy wycięty kawałeczek i dociskamy.
Kiedy odżywka pod spodem trochę "zwiąże" torebkę i paznokieć, pokrywamy go odżywką.




Ja pokryłam paznokieć odżywką dwukrotnie. Za każdym razem czekałam, aż "lakier" porządnie wyschnie.


Kiedy druga warstwa wyschła zupełnie, użyłam pilniczka do wyrównania powierzchni paznokcia i spiłowania nadmiaru materiału. 
Następnie pokryłam paznokieć lakierem (wibo nude). Gotowe:)





Macie jakieś alternatywne sposoby na zabezpieczenie słabych paznokci?:)
Podzielcie się, chętnie je wypróbuję.

11 komentarzy:

  1. świetny sposób!
    niestety żadnego innego nie znam.
    słyszałam tylko, że zamiast torebki po herbacie można do wykonania pancerzyka ochronnego wykorzystać zwykłą chusteczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, słyszałam o chusteczce:) Ale podobno jest mniej trwała...:)

      Usuń
  2. Super! Ale Ty masz pomysły Natka, w życiu bym na to nie wpadła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potrzeba matką wynalazków :D
      Jakiś czas temu słyszałam o takim "opatrunku" na naderwany fragment paznokcia. Postanowiłam nieco zmodyfikować ten pomysł- e voila!;)

      Usuń
  3. Świetny sposób , nigdzie o takim 'pancerzyku' nie słyszałam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że to tak prosto napisałaś. Słyszałam kiedyś o tym, ale nie bardzo wiedziałam co i jak.:) Dzięki;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam się na przyszłość:D
      Daj znać, jak pancerzyk spisał się u Ciebie:)

      Usuń
  5. Na coś takiego w życiu bym nie wpadła :D Geniusz! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł...na pewno go wykorzystam gdy moje paznokcie osłabną :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysłowe. Nie próbowałam, aktualnie nie mam problemów z pazurkami.
    Ale jeśli tylko coś się wydarzy wypróbuję Twój sposób i dam znać czy się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz:)