Serial nie jest jakoś rewelacyjnie zrobiony (oczy aż bolą od patrzenia na ten plakat), ale scenariusz naprawdę powala na kolana. To rodzaj filmu, po obejrzeniu którego czuję się niemal zmuszona do przemyślenia go.
Fabuła nierzadko zahacza o Sci-Fi, dla mnie to jednak żaden problem (wspominałam już, że uwielbiam Star Wars?).
Każdy odcinek opowiada historię z niedalekiej przyszłości. Każda historia porusza jakąś ważną kwestię w sposób nietuzinkowy, zapadający w pamięć. Każde zakończenie sprawia, że kończymy wbici w fotel, starając się ogarnąć, co przed chwilą się stało?
Ciekawostka z Filmweb: "Robert Downey Jr. zajmie się produkcją filmu opartego na odcinku serialu "Czarne Lustro" zatytułowanego "The Entire History of You". Autor scenariusza tego odcinka przygotuje fabułę wersji kinowej.
Widzieliście Black Mirror? Podobało Wam się?:)
Nie oglądałam i raczej nie przepadam za SF :)
OdpowiedzUsuńRzadko oglądam sf ale ten plakat i opis mnie zachęcił, W wolnej chwili zapraszam do mnie na ourloveourpassion.blogspot.com :) Obserwujemy? Chętnie wpadnę tu jeszcze nie raz <3 Ps. u mnie rozdanie, a w nim masz szanse zdobyć piękny wisiorek :)
OdpowiedzUsuń