Zawsze kiedy przeglądałam blogi innych dziewczyn, z przyjemnością czytałam posty na temat zawartości ich torebek. Od początku prowadzenia tego bloga chodziła mi po głowie taka notka. Zdecydowałam się na nią teraz, przy okazji zakupu nowej torebki:) Takie tam pozdrowienia od próżnej Ja;)
Oprócz tego zwykle w torebce są dwa plastikowe pudełka- z owocami i jakąś sałatką ryżową.
Dopiero na zdjęciu widzę ile tego jest... Chyba niedługo czeka mnie gorąca randka z fizjoterapeutą:P
Od góry:
- kalendarz. Bo przecież te w tablecie i telefonie są zbyt mainstreamowe, żeby ich używać...:P
- kalendarz. Bo przecież te w tablecie i telefonie są zbyt mainstreamowe, żeby ich używać...:P
- okulary x2. Raz noszę soczewki, raz nie. Czasem świeci słońce, czasem nie... A mi ciężko się zdecydować, albo sprawdzić pogodę na następny dzień i chodzę jak wielbłąd z milionem niepotrzebnych rzeczy...:]
- gazeta. Są momenty, kiedy jest niezbędna. I nie mówię o wyjściu do ubikacji. Raczej o aspekcie bezpieczeństwa stadnego. Zbliża się znajoma "wszystko-wiem-najlepiej" z którą nie chcę rozmawiać? Hmmm... Artykuł o doborze odpowiedniego biustonosza jest taaaki ciekawy...;)
- tablet/ książka/ czasoumilacz. Niezastąpiony w poczekalni, czy gdziekolwiek indziej, gdzie mam odrobinę czasu. Ostatnio też świetnie się sprawdza jako lusterko...:P
- kosmetyczka. Tego wyjaśniać nikomu nie muszę... Wszyscy wiemy, że odpowiednia tapeta to podstawa...;)
- telefon/ zegarek. Sieć rodzinna i system głośnomówiący to najlepsze, na co ludzkość wpadła. Całą drogę w samochodzie "z-do/ do-z" spędzam na gadaniu...:)
- portfel. Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy. Marilyn, you are so right.
- woda. Zdrowia doda.
Chętnie poczytam coś o zawartości Waszych torebek:)
Napiszcie takie posty, jak macie chwilę i wklejcie w komentarzu link do siebie.
Napiszcie takie posty, jak macie chwilę i wklejcie w komentarzu link do siebie.
Aha, torebka- Link
Moje torebka jest mała, ale planuję kupić większą to na pewno jakaś kosmetyczka z potrzebnymi kosmetykami się znajdzie :) Twoja zawartość torebki, jest akurat potrzebna do funkcjonowania ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow dużo tych rzeczy u mnie niestety jest minimum rzeczy potrzebnym maksimum róznych pierdółek typu stare paragony ;D
OdpowiedzUsuńzawartość mojej torebki jest bardzo podobna do Twojej :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze zawsze mam przy sobie ipoda, klucze i gumy do żucia ;d
Identycznie jak u Ciebie :) Nie rozstaję się z Mp3 i słuchawkami ;) Kocham muzykę :)
OdpowiedzUsuńCałkiem praktyczna zawartość :) Ja często wychodzę z domu bez torebki, ale gdy ją mam, ilość rzeczy jest zbliżona.
OdpowiedzUsuńWszystko czego potrzebuje kobieta :)
OdpowiedzUsuńZabiłaś mnie z tym tabletem jako lustro :P Zawartość torebki doskonała, nie przesadna, tyle ile potrzeba :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te wpisy, sama będę musiała się za niego zabrać ;)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam czytać takie wpisy - również używam telefonów/tabletów jako lusterka :D Po prostu 2w1 :D
OdpowiedzUsuńTeż myślałam ostatnio o stworzeniu takiego wpisu :P
OdpowiedzUsuńW mojej torebce można znaleźć podobną zawartość :))
W Twojej torebce jest wszystko, co najpotrzebniejsze :D U mnie tam znajdzie się jeszcze jakaś czekolada ;)
OdpowiedzUsuńTorebka kobiety pracującej :) Z przykrością stwierdzam, że moją torebkę zdominowały dziecięce drobiazgi i tak ostatnio znalazłam: gumową kaczkę, gumki/spinki, mini rękawiczki x 4, zasuszony ogryzek jabłka, grzechotkę. Generalnie 3/4 zawartości była nie "moja" i chyba czas najwyższy to zmienić :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! chyba też o takim pomyślę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wpisy :) chyba też zorganizuje post o mojej zawartości torebki :) prowadzisz bardzo fajny blog :) dodaje do obserwowanych i w wolnym czasie zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńkobieca torebka ;)
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie nominowana do Libster award;)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://swiatanastazji.blogspot.com/2013/03/liebster-award.html zapraszam do zabawy :)