Ranking

Jakiś czas temu pisałam Wam, że mam zamiar pochylić się nieco nad tematem suchego szamponu. Właśnie nadszedł ten moment. Poużywałam, potestowałam i jestem gotowa zrobić mały ranking suchych szamponów. Będzie o wersji dla wygodnych, dla oszczędnych, dla Mamusiek i dla eko fanów. 

Ciekawe, w której grupie się odnajdziecie?:)

Na pierwszy ogień produkt, który zrobił furorę w internecie. Ma go niemal każdy. Jak nie z glossyboxa, to wylicytowany na Allegro od mikroprzedsiębiorców sprowadzających kosmetyki z Wielkiej Brytanii. Bogactwo zapachów i kolorów (bo jest wersja szamponu pogłębiającego kolor włosów) sprawia, że każdy chce mieć swoją cudowną buteleczkę. Ja też, a co!:)

Największym plusem jest forma dozowania szamponu. Wystarczy psiknąć i produkt już jest na swoim miejscu. Ręce czyste, włosy (prawie) też.

Zapach- z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Wiśnia, kokos, koronka, dzikość, kwiaty...:D Niektóre utrzymują się na włosach dosyć długo (kokos), inne znikają wraz z wyczesywanym talkiem (koronka). 

A teraz minusy...

Przede wszystkim- wydajność. Używam go raz w tygodniu. Zwykle, przy takim użytkowaniu, szampon wystarcza mi na kilka ładnych miesięcy. Ten- niespecjalnie. 1.5 miesiąca i koniec.

Jak na taką cenę, jest to zdecydowanie za krótko.

Dostępność- wyłącznie przez internet. 

3/6

Czyli opcja dla Mamusiek. Wiecznie zabieganych, bez chwili wytchnienia, z trudem znajdujących czas na siku, a co dopiero na umycie włosów:P (ok, żartuję:)

Jak go użyć? Wysypuję odrobinę pudru na dłoń i opuszkami wsmarowuję go u nasady włosów.  Jest to trochę czasochłonne i mniej wygodne, niż w przypadku szamponu w sprayu, ale bardziej precyzyjne i nie pozostawia tak dużo białych śladów. Ma ładny, dziecięcy zapach, a działaniem wcale się nie różni od Batiste.

Wydajnością i ceną bije Batiste na głowę. 

7 zł za min. pół roku używania to złotówka z kawałkiem miesięcznie. Malutko:D

5/6

Teraz coś, co niektórych może zadziwić, a ekomaniaków zachwycić. Mąka ziemniaczana. 

Taki naturalny talk:) Świetnie działa jako suchy szampon. Odpowiednio naniesiony na włosy jest niewidoczny, a działa tak jak puder, czy B. 

Jest bezzapachowy, co dla jednych jest wadą, a dla innych nie. Dla mnie to zdecydowany plus. Należę do grona osób perfumujących włosy. Miło, kiedy one pachną tylko Euphorią, a nie Euphorią z domieszką czegośtam...:)

Wydajność? Hmm... Tu jest 0,5 kg mąki... Myślę, że wystarczy na lata. Cena? Jak do tej pory, bezkonkurencyjna:)

Jedyne, co może odstraszyć od mąki ziemniaczanej to jej tekstura. tak... skrzypi pod palcami. 

5/6

Ostatnio używam na zmianę wszystkich trzech produktów i nie widzę żadnej różnicy w działaniu. Ogromne różnice są za to widoczne w sposobie nakładania, zapachu, lub nie, wydajności i cenie.