21.5.13

Wielki Gatsby


Lubię mówić o filmach, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie, sprawiły, że zaraz po wyjściu z kina nie potrafię myśleć o niczym innym, jak o nich. 
Czy Boski Leo dał radę? Czy warto wyskubać dwie dyszki i pójść do kina?



Fakt, film jest przerysowany, aktorzy grają w bardzo ostry, teatralny sposób. Na początku wszystko wygląda jak połączenie Moulin Rouge z Chicago. Kostiumy są wyraziste (Arcydzieła Prady absolutnie zasługują na Oscara!), idealnie oddają klimat epoki szalonej zabawy do białego rana i przepychu do granic możliwości. 



Muzyka- jeden z najmocniejszych punktów tego filmu (a jest ich sporo;). Zabawa elity z lat '20 ubiegłego wieku, ówczesnej młodzieży tańczącej charlestona do hitów Jaya Z i Kanye Westa- widok niesamowity! 


To, co mnie urzekło najbardziej to wnętrza. Elegancja, gustowne zdobienia, przepiękne kolory, dbałość o najmniejszy detal. Bez wahania mogłabym zamieszkać w domu Daisy. Cuda!

Nie chcę się rozpisywać na temat fabuły. Ci, którzy czytali Wielkiego Gatsby, wiedzą czego się spodziewać. Ci, którzy poznają całą historię dopiero na ekranie też nie powinni być zawiedzeni:) 

Czytałam wiele niepochlebnych recenzji na temat filmu. Wiecie co? Mam to gdzieś. Nie obchodzi mnie to, że film jest "za ładny", "przerysowany", że w filmie śpiewają obśmiani Lana Del Rey i Gotye. 

Poszłam do kina obejrzeć piękne art deco, lata 20, cudne stroje Prady i ponadczasową historię Fitzgeralda. Dostałam to, czego chciałam i trochę więcej. Narzekać nie będę;)
Jedyne co mogę zrobić, to zachęcić Was do obejrzenia filmu.

8 komentarzy:

  1. Poszłabym na ten film :) Muszę namówić kogoś do towarzystwa:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę na niego pójść, ale najpierw chcę przeczytać książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to musi być znakomity film, dopisuję do listy tych, które koniecznie musze obejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wnętrza i stroje przyciągają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam książkę i jestem bardzo ciekawa jak wypadnie na jej tle ekranizacja...
    no i Leo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez jestem zachwycona, do kina czasami idzie sie wlasnie po to, zeby zobaczyc przerysowaną, pieknie pokazaną historie! To film, ktory chce obejrzec jeszcze raz, ci rzadko mi sie zdarza ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam zamiar najpierw książkę przeczytać... ale chyba jednak nie wytrzymam i pójdę do kina :)

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz:)