15.2.13

Pielegnacja olejami: Demakijaz


Lubię naturalne sposoby na dbanie o urodę. Już od ponad roku jestem ich wierną fanką. Może Wam też coś się spodoba?;) Zapraszam do czytania. Tym razem coś na temat demakijażu. 





Na początek taki nie do końca olej. Zwykła oliwka dziecięca. Hipp odpowiada mi najbardziej ze względu na skład- olej słonecznikowy, olej migdałowy, witamina E (antyoksydant) i perfumy. Nic więcej i (co najważniejsze) brak parafiny. 

Do czego używam oliwki? Oprócz smarowania nią całego ciała zaraz po kąpieli, do demakijażu. Jest to najwygodniejszy i najszybszy sposób na pozbycie się makijażu. Eyeliner, tusz do rzęs, mocno napigmentowane cienie, podkład- wszystko schodzi bardzo szybko, bez żadnych podrażnień. 

Jak to zrobić?
1. Delikatnie zwilż niemytą (pomalowaną:) twarz letnią wodą
2. Nalej olejek (można zrobić własną mieszankę, ja używam oliwki) na dłonie i rozetrzyj
3. Wetrzyj oliwkę w twarz. Dokładnie przetrzyj okolice oczu, żeby zetrzeć tusz, liner etc. Nie martw się o podrażnienia- to nie wacik, tylko Twoja dłoń. Wszystko jest delikatne i bezpieczne
4. Zamocz ręcznik w ciepłej wodzie (najlepiej przygotować jeden, stały ręczniczek. Bo będzie się brudził)
5. Połóż ręcznik na twarzy i dokładnie zetrzyj oliwkę z pozostałościami po kosmetykach. Jeśli makijaż był mocny, możesz powtórzyć olejowanie. 
6. Kiedy na twarzy nie ma już śladu kosmetyków, połóż na twarzy ręcznik z letnią wodą, żeby zamknąć pory. 

Być może ta metoda brzmi dość skomplikowanie. Ale, uwierzcie mi, jest dużo szybsza i wygodniejsza od ciągłego przecierania twarzy wacikami z różnymi chemicznymi substancjami. Zdecydowanie polecam:)

Korzystałyście z tej metody? Jakie się Wam podobała?:)

W następnej części coś na temat pielęgnacji włosów olejami...:)



9 komentarzy:

  1. Takiej metody jeszcze nie stosowałam.
    Za to olejowanie włosów mam w jednym paluszku :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, nigdy nie słyszałam o takiej metodzie......

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam:)
    Dolin.ek, u mnie podobnie z włosami;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takiego zastosowania oliwki jeszcze nie znałam. Trzeba wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie korzystałam z tej metody, ale kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie próbowałam, czekam na wpis na temat włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie korzystałam z tej metody, jednak wolę wykonywać demakijaż płynem micelarnym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, Bioderma- mistrzostwo.
      Ale dla wrażliwej cery oliwka jest dużo łagodniejsza, niż waciki zmoczone płynem.

      Usuń

Dodaj komentarz:)