9.3.13

Kawior na paznokciach


Już od dawna miałam ochotę na te kuleczki. Raz wypróbowałam Ciate w Sephorze i nie zachwyciły mnie. Strasznie szybko odpadały i średnio wyglądały.
Postanowiłam dać im drugą szansę. Swoje perełki kupiłam w Claire's. Kosztowały jakieś 28 zł.
Jak zrobić takie paznokcie?



Do moich paznokci użyłam powyższych produktów. Odżywkę stosuję zawsze. Nawet pod lakier do paznokci. Topcoat jest potrzebny do kawioru, by wytrzymał trochę dłużej niż 1,5 godziny.


2 warstwy odżywki i... długo, długo nic:) Po każdej warstwie dobrze jest pozostawić paznokcie do zupełnego wyschnięcia. Może trwa to nieco dłużej, niż normalne malowanie, ale za to nie musimy późnej czekać jakieś 30 minut, żeby zrobić cokolwiek.


A tak wygląda mój pancerzykowy, herbaciany odrost:) Nie ściągam go. Zamalowuję odżywką i pozwalam mu się regenerować:)


Następnie maluję paznokcie czarnym lakierem. Na kciuk i palec serdeczny nakładam grubszą warstwę lakieru, żeby kawior miał się w czym zanurzyć.


Na mokry paznokieć wysypuję kulki z buteleczki (pod spodem mam tackę dołączoną do zestawu). Delikatnie przyklepuję je do paznokcia, a w razie pojawienia się pustych miejsc, wkładam paznokieć do wcześniej wysypanych kulek. Pozostawiam do wyschnięcia.


Zdecydowałam się na kawior tylko na dwóch paznokciach. Resztę po prostu pomalowałam czarnym Revlonem. Chciałoby się na tym zakończyć, ale bez top coatu kawior trzyma się na paznokciach jakieś dwie godziny.


Użyłam top coat'u Eveline "wszystko w jednym"- utwardzacz, wysuszacz, nabłyszczacz. Wystarczy duża kropla, by pokryć nim cały paznokieć. Robimy to jednak inaczej niż zwykle. W tę i z powrotem przejeżdżamy po paznokciu, aż lakier się "wchłonie".


Kuleczki wsypujemy z powrotem do butelki (uroczy jest ten mały lejek;)


I gotowe:) Na koniec pomalowałam paznokieć przy palcu wskazującym czarnym pękaczem:) (efekt widać na pierwszym zdjęciu). 

Perełki utrzymują się nawet 3 dni. Nie jest źle;)









16 komentarzy:

  1. bardzo fajnie to wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coraz bardziej podoba mi się ten kawior, chyba też muszę sobie zafundować taki mani :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba mnie przekonałaś!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda cudownie...sama mam na ten kawiorek ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda świetnie, jednak szkoda, że się krótko trzyma.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba!! Wygląda super, kiedy kawior jest nałożony na dwa pazurki!
    Muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie :) A ten czarny Revlon godny polecenia? Szukam idealnego czarnego lakieru :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam go od tego lata i nadal ma świetną konsystencję.
      Krycie w porządku (2 warstwy), a trwałość- do 4 dni. Polecam zdecydowanie;)

      Usuń
  8. fajny efekt...a jak ze zmywaniem/usuwaniem tego cuda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno lepiej, niż z brokatowymi lakierami. ;)
      Trochę to czasochłonne, ale tragedii nie ma.

      Usuń
    2. jestem ciekawa czy te kulki pod wpływem zmywacza się rozpuszczają, odbarwiają, zmieniają konsystencję...chyba też sobie sprawię, choćby tylko do doświadczeń ;)

      Usuń
    3. Moje są szklane.
      Po użyciu zmywacza stają się przeźroczyste i powoli odpadają od lakieru, który się rozpuszcza:)

      Usuń
  9. całkiem fajnie, jednak ja wolę kawior jako dodatek ;)

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz:)