2.4.13

Camel Coat


Gdybym miała wybrać tylko 10 rzeczy, w które się będę ubierała przez resztę mojego życia, Camel Coat zdecydowanie znalazłby się w pierwszej piątce. Kiedy za oknem pogoda taka jak dziś (za ciepło na futro, za zimno na trencz, czy ramoneskę)- wybieram ten miękki, beżowy płaszcz. 
Nie chcę zabrzmieć jak Kasia T, która ułatwia wszystkim życie, ale... Camel Coat to klasyka sama w sobie, must have, który podniesie poziom naszej elegancji o level wyżej:)
Z niektórymi ubraniami tak już jest- niezależnie od tego, z czym je połączysz, będą wyglądały po prostu dobrze. Zwykle, kiedy nie mam  pomysłu co na siebie włożyć, wybieram dżinsy, zwykły, prosty sweter i ten płaszcz. Wygodnie i  elegancko:)









7 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podobają płaszcze w takim kolorze :)Niestety w mojej szafie jeszcze nie zagościł, ale kto wie może kiedyś się pojawi.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny!
    muszę się za jakimś płaszczem w tym kolorze rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja osobiscie nie mam grubego plaszcza w tym kolorze, tylko czarny, ktory tez jest wg ponad czasowy
    w camelu mam cienszy plaszczyk, z ktorego jestem zzadowolona
    Czarn, biel i camel to kolory na wszystkie czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi sie u kogoś, jednak jak ja kilka razy robiłam podejście, to bardzo źle wyglądałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój płaszcz ma fajny krój i długość.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się, aczkolwiek sama nie mam w swojej garderobie. Wydaje mi się, że jestem zbyt blada do tego koloru ;(

    OdpowiedzUsuń

Dodaj komentarz:)